Na Oslep - Wesele nie musi być obciachem...

jak co roku szukają miejsca na zabawę Sylwestrową znalazłem tą stronę. Jestem zniesmaczony i zaniepokojony opinią kolego ( przepraszam pan Krzysztofa D) Byłem na tej zabawie miałem wtedy 50 lat nie 60 Dla kolegi to za pewnie nie wielka różnica. Zapewniam za parę lat zatęsknisz za taka muzyką . Gratuluję zespołowi tak grajcie dalej .
Nawiasem mówiąc gdzie gracie w tym roku ?
Przyjadę i nie tylko ja Hej

Zespół grał u mnie na weselu i nie mam wątpliwości, że był to właściwy wybór - żadnego disco polo, żadnych żenujących - pijackich zabaw. Pełna kultura! I co przy weselu najistotniejsze zespół podczas imprezy nie pije i nie trzeba się martwić o to, że padnie w kącie :D (widziałem kilka takich).
Dziewczyny mają doskonałe i wyćwiczone głosy, a podkłady i nagłośnienie są świetnej jakości (sam jestem muzykiem - wiem co mówię).
Nie rozumiem oburzenia coponiektórych odnośnie repertuaru - jest on dostępny na stronie zespołu i moim zdaniem jest on dobrze wypośrodkowany między potrzebami starszych i młodszych odbiorców.

Ogólnie polecam tym, którzy chcą mieć imprezę na poziomie i nie koniecznie chcą słuchać o "majteczkach w kropeczki". A jak ktoś chce mieć dyskotekę to polecam DJ'a.

Ja również byłem uczestnikiem balu sylwestrowego w Pałacu Makowice i odnoszę wrażenie że Pan Krzysztofa D. wyraził mocno krzywdzącą opinię o zespole "NA oślep".

To, że o gustach się nie dyskutuje, ponieważ jak we wszystkim, każdemu może podobać się coś innego to wiadomo. Kłamstwem natomiast jest że zespół śpiewał tylko wolne kawałki według mojej opinii i osób, które ze mną były na zabawie, tych wolnych było znacznie mniej niż szybkich i na pewno zespól nie grał po 40 minut z przerwami 50 minutowymi. Byłem sam zaskoczony że wokalistki potrafiły bez przerwy śpiewać 5-6 utworów z przerwą rzędu około kila kilkanaście minut góra. Natomiast prawdą jest jak przytoczyła Lwica wokalistki nie śpiewają utworów disco polo. Ale przecież mają w swoim repertuarze tyle pięknych polskich piosenek z lat 70-90, które chyba większości się bardzo podobały, ponieważ po każdej piosence otrzymywały od tańczących brawa.

Najlepsze kawałki taneczne to właśnie lata 80,90 a nie kiczowate disco polo,ale z tego co widzę to niektórzy wyłącznie taką "muzyką" się karmią i tym nigdy nikt nie dogodzi :) Jeżeli ktoś szuka dziury to w każdym można znalezć.

Mam całkowicie odmienne zdanie na temat tego zespołu. Jako 23 letnia osoba nie podzielam ani jednego argumentu. Po sylwestrze, w którym niestety za sprawą zespołu miałem wątpliwą przyjemność uczestniczyć, stwierdzam że moim obowiązkiem jest uprzedzić każdego, kto miałby chęć zatrudnić ten zespół na swoją zabawę/weselę tudzież bankiet. Muzyka "grana" przez te panie kierowana jest do osób po 60 roku życia, przeboje z lat 70 i 80, z czego 90% po angielsku!! Podkład puszczany jest z komputera- nie grany. Autorski jest tylko śpiew, ponadto przerwy dochodziły do 50min długości z zegarkiem w ręku a sama muzyka grana ciągiem maksymalnie 40min, więc widzę, że mamy totalnie odmienne wrażenia. Nawet na prośbę o szybsze piosenki z repertuaru, jako że na sali byli także młodzi, spragnieni zabawy ludzie, spotkało się z dużym zbulwersowaniem zespołu i odmową. Dla potwierdzenia wiarygodności tego co tutaj napisałem, owa zabawa miała miejsce w Pałacu Makowice, nieopodal Świdnicy 2014/2015 r. Ze swojej strony szczerze odradzam wyboru tego wątpliwej klasy zespołu, strata pieniędzy!!

Fantastyczne głosy dziewczyn. świetny dobór repertuaru; stare i nowe kawałki polskie i zagraniczne. Bawiliśmy się z zespołem do białego rana (Sylwester 2012 hotel Złoty Las)

Zespół z najwyższej półki!!! Pełen profesjonalizm, przepiękne głosy, świetny repertuar, niezapomniane chwile... Dziękujemy i gorąco polecamy wszystkim niezdecydowanym /27.08.2011/